Lider rankingu ATP grozi Rodgerowi Federerowi i Rafaelowi Nadalowi. Serb jest przekonany, że pobije najważniejsze tenisowe rekordy i zdobędzie tytuł najlepszego w historii.


Postaw
Djoković należy do trójki najbardziej utytułowanych tenisistów w historii. Na swoim koncie ma triumfy w 17 turniejach wielkoszlemowych, choć daje mu to obecnie miejsce za Nadalem i Federerem.

Za popularnym Nole przemawia jednak wiek. To właśnie Serb jest najmłodszym z trójki – za tydzień kończy 33 urodziny – ale również forma z ostatniego czasu, gdy wygrał aż 5 z 7 Wielkich Szlemów.

Wierzę, że mogę wygrać największą liczbę Szlemów i pobić rekord tygodni spędzonych na szczycie rankingu ATPNovak Djoković
Djokoviciowi do rekordu pod względem wygranych Szlemów brakuje tylko trzech kolejnych tytułów i on sam nie ma cienia wątpliwości, że wkrótce obejmie prowadzenie w historycznej klasyfikacji.

„Zawsze jestem bardzo pewny siebie. Wierzę, że mogę wygrać największą liczbę Szlemów i pobić rekord tygodni spędzonych na szczycie rankingu ATP. To są moje cele” – wyznał w wywiadzie z Grahamem Bensingerem.

„Nie wierzę w coś takiego jak ograniczenia. Moim zdaniem to tylko iluzja twojego ego i stanu umysłu”.

Aktualnym rekordzistą pod względem tygodni spędzonych na prowadzeniu w rankingu ATP jest Federer, który liderował przez 310 tygodni. Djoković zgromadził 282 tygodnie.

Do Novaka należy natomiast inny rekord – jest jedynym w historii tenisa człowiekiem, który wygrał wszystkie turnieje Masters 1000.

Tymczasem kurs w 22BET, RABONA i BETSSON na triumf Djoko w tegorocznym French Open wynosi 4.00, na wygraną w US Open 2.50, a na obronę tytułu w Australian Open w przyszłym roku 2.10.

Ojciec Dominica Thiema, Wolfgang, jest pod wrażeniem wykonywanej przez Alexandra Zvereva pracy. Niemiec jest typowany na tenisistę, który wróci do rywalizacji silniejszy niż na początku roku.


Postaw
Siódmy w rankingu ATP Zverev nie najlepiej rozpoczął sezon – przegrał wszystkie mecze w ATP Cup, a następnie odpadł w drugiej rundzie Acapulco ulegając 66. na świecie Tommy’emu Paulowi.

Jego początek roku uratował wyśmienity występ w Australian Open, gdzie dopiero w półfinale uległ Thiemowi, a wcześniej wyeliminował między innymi Stana Wawrinkę.

Popularny Sascha postanowił jak najlepiej przygotować się do wznowienia sezonu i rywalizacji w kolejnych Wielkich Szlemach. Na Instagramie regularnie wrzuca filmiki ztreningów na siłowni.

Wykonywana przez Niemca praca zrobiła ogromne wrażenie na ojcu czwartego obecnie w rankingu ATP Thiema. Wolfgang Thiem raportuje, że jego syn poszedł w ślady Zvereva.

„Zverev wykonuje mnóstwo pracy, jest bardzo zdeterminowany. W najbliższym czasie może zyskać przewagę nad rywalami – szczególnie pod względem fizycznym. Właśnie dlatego Dominic Thiem i Dennis Novak również starają się poprawić ten element” – zdradził Wolfgang.

Triumfator ATP Finals z 2018 roku i triumfator turniejów rangi ATP Masters w Rzymie, Kanadzie i Madrycie swój najlepszy wielkoszlemowy wynik osiągnął w tegorocznym Australian Open. W US Open miał nieco mniej szczęścia, ponieważ jego najlepszy wynik do czwarta runda.

Tymczasem kurs w 22BET, RABONA i BETSSON  na jego triumf w bieżącym sezonie wynosi 17.00, na zwycięstwo Thiema 11.00, a na obronę tytułu przez Rafaela Nadala 4.50.

Novak Djoković zorganizuje serię turniejów na Bałkanach w ciągu najbliższych miesięcy, informując, że dołączy do niego kilka światowych gwiazd, w tym m.in. Dominik Thiem i Alexander Zverev.


Postaw
Djokovic zaplanował już pierwszą imprezę, która odbędzie się w dniu 13 i 14 czerwca w jego kompleksie tenisowym w Belgradzie. Tydzień później ma dojść do ko;lejnego turnieju, tym razem w chorwackim mieście Zadar.

W obu turniejach, nazwanych Adria Tour, będzie rywalizować ośmiu zawodników w dwóch grupach. Odbędą się cztery mecze, a zwycięzcy każdej grupy zawalczą o finał.

Cieszę się, że Dominic Thiem, Grigor Dimitrov i Alexander Zverev będą moimi gośćmi w moim rodzinnym mieście.Novak Djokovic
Aktualny numer jeden rozpoczął swoją kampanię 2020 od wygrania Pucharu ATP dla Serbii, po czym triumfował na kortach Australian Open, gdzie uniósł trofeum po raz ósmy.

W organizowanych przez siebie zawodach do 33-latka dołączy kilku najlepszych tenisistów globu, jak Dominic Thiem, którego pokonał w finale w Melbourne, a także zwycięzcy ATP Masters 1000 - Grigor Dimitrow i Alexander Zverev.

Oczekuje się, że wszyscy trzej zagrają w Belgradzie. Z kolei następne wydarzenia na Adria Tour planowane są w Bośni i Czarnogórze. Djoković z łatwością przyciągnął kilka głośnych nazwisk.

"Cieszę się, że Dominic Thiem, Grigor Dimitrov i Alexander Zverev będą moimi gośćmi w moim rodzinnym mieście” powiedział 17-krotny mistrz Wielkiego Szlema w mediach społecznościowych.

"Po raz pierwszy którykolwiek z nich będzie tutaj grał i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby być dobrym gospodarzem” dodał.

Djoković będzie celował w tytuł zawodów US Open, które odbędą się 31 sierpnia w Nowym Jorku. Kurs w 22BET, RABONA i BETSSON na triumf Serba wynosi 2.50, a na obronę korony przez Rafę Nadala 4.50.

Rafael Nadal będzie szczęśliwy, jeśli na światowych kortach pojawi się zawodnik, który pobije jego osiągnięcia na mączce. Śmiałek musi wygrać przynajmniej 13 turniejów French Open.


Postaw
Znajdujący się obecnie na drugim miejscu w rankingu ATP Nadal jest uznawany za najlepszego w historii na kortach ziemnych. Hiszpan może się pochwalić 81 wygranymi meczami z rzędu i 12 tytułami w wielkoszlemowym turnieju French Open.

Swoją dominację na mączce potwierdza co rok – zwykle podczas całego sezonu gry na tego typu nawierzchni przegrywa maksymalnie jeden mecz.

Poprawienie jego wyników wydaje się nieosiągalne dla jakiegokolwiek występującego obecnie zawodnika, ale Hiszpan wierzy, że ktoś taki się pojawi.

„Gdy pobijany jest rekord, zawodnik, który rekord ustanawiał musi być szczęśliwy. Jeśli ktokolwiek kiedyś zdoła wygrać więcej niż 81 meczów z rzędu albo wygra więcej niż 12 turniejów French Open, ja będę bardzo szczęśliwy, to będzie dobre dla tenisa” – powiedział Rafa.

„Jestem świadomy, że pobicie mojego rekordu będzie trudne i teraz może się wydawać niemożliwe, ale nie mam wątpliwości, że ktoś to zrobi. Gdy Pete Sampras wygrywał 14. Wielkiego Szlema wszyscy myśleli, że nikt tego nie pobije, a dzisiaj jest nas trzech”.

Rafa na swoim koncie ma triumfy w każdym z czterech Wielkich Szlemów. Przed rokiem obok tytułu w Paryżu triumfował także w Nowym Jorku podczas US Open.

Kurs w 22BET, Campobet, RABONA i BETSSON na obronę przez niego tytułu w Stanach Zjednoczonych wynosi 4.50, na wygraną Novaka Djokovicia 2.50, a na Rodgera Federera 7.00.

Włoski tenisista Fabio Fognini jest gotowy na dłuższą pauzę, podejmując decyzję o poddaniu się operacji na obu kostkach. Pragnie rozwiązać problem, który doskwiera mu od dłuższego czasu.


Postaw
Fognini po debiucie na poziomie w ATP Tour w 2004 roku uważany za specjalistę od gry na kortach ziemnych.

Od momentu swojego debiutu awansował na 11. miejsce w światowym rankingu i osiągnął 19. finałów w swojej karierze, zdobywając dziewięć trofeów.

Fognini, który na korcie zainkasował ponad 14 milionów dolarów, w ostatnim sezonie cieszył się swoim największym sukcesem w karierze, gdy wygrał zawody Monte Carlo Masters.

W półfinale odprawił 'Króla mączki' i broniącego tytułu Rafaela Nadala, zanim w decydującym o tytule meczu pokonał Dusana Lajovica.

Włochowi nie udało się jednak wejść na jeszcze wyższy poziom i zdobyć Wielkiego Szlema, notując zaledwie jeden ćwierćfinał podczas French Open 2011.

Zawodnika nękały kontuzję, które często zatrzymywały jego postęp w grze. W oświadczeniu, jakie wydał na Twitterze, Fognini powiedział, że jest gotowy na kolejną pauzę po operacji na obu kostkach w celu rozwiązania tego, co było problemem już od dawna.

"Mam problem z lewą kostką od trzech i pół roku. To problem, z którym nauczyłem się sobie radzić. Wtedy - w ciągu ostatnich dwóch lat - moja prawa kostka zaczęła cierpieć.

"Miałem nadzieję, że różne problemy znikną podczas mojej dwumiesięcznej przerwy w grze, ale kiedy wznowiłem treningi, nadal tam były.

"Po badaniu lekarskim i długiej dyskusji z moim zespołem zdecydowałem się na artroskopię obu kostek. Uważam, że to właściwe” dodał Włoch.

Fognini może powrócić do gry na US Open 2020, a jego wygrana w 22BET, CampoBet, RABONA i BETSSON obstawiana jest po kursie 126.00. Triumf Novaka Djokovicia obstawiany jest po 2.50, a zwycięstwo Rafy Nadala po 4.50.

Szwajcarski tenisista Roger Federer zakomunikował, że opuści pozostałą część sezonu 2020 po przejściu kolejnej operacji na prawym kolanie.

 
38-letni Maestro po raz ostatni rywalizował na korcie podczas styczniowego Australian Open, gdzie w półfinałowej batalii był zmuszony uznać wyższość późniejszego triumfatora Novaka Djokovicia.

W następnym miesiącu - lutym - Federer poddał się pierwszej operacji kolana, a ze względu na to, iż sezon tenisowy wciąż jest zawieszony z powodu pandemii zrezygnował z możliwości powrotu do gry aż do przyszłego roku.

Planuję poświęcić niezbędny czas, żeby być w 100 procentach gotowym do gry na najwyższym poziomie.Roger Federer
Weteran przeszedł właśnie drugi zabieg operacyjny na swoim prawym kolanie, o czym poinformował na swoich kanałach społecznościowych.

Federer napisał: "Kilka tygodni temu - po doświadczeniu niepowodzenia w trakcie mojej pierwszej rehabilitacji, musiałem wykonać dodatkową szybką artroskopową procedurę na prawym kolanie."

"Teraz - podobnie jak przed sezonem 2017 - planuję poświęcić niezbędny czas, żeby być w 100 procentach gotowym do gry na najwyższym poziomie.

"Będę bardzo tęsknił za fanami i rywalizację w tourze, ale nie mogę się doczekać, aż zobaczę wszystkich na początku sezonu 2021” dodał.

Rozgrywki ATP World Tour zostały zawieszone co najmniej do końca lipca. Z tego powodu turnieje US Open i French Open odbędą się jeden po drugim - w sierpniu i wrześniu.

W pierwszej kolejności zawodnicy zagoszczą w Nowym Jorku. Kurs w 22BET, CampoBet, RABONA i BETSSON  na zdobycie korony US Open 2020 przez Djokovicia wynosi 2.50, a przez Rafę Nadasla 4.50.

US Open 2020 celem Murraya

Andy Murray zapowiedział plan powrotu na korty US Open. Były zwycięzca wielkoszlemowego turnieju zagra w Nowym Jorku po raz drugi od 2016 roku.



Murray podczas turnieju „Battle of the Brits” wrócił we wtorek na kort po ośmiomiesięcznej przerwie. Jego pierwszym rywalem był Liama Broady, którego pokonał w dwóch setach, a drugim Kyle Edmund, który pokonał gwiazdę 7:6, 6:7, 10:5 po ponad 2,5-godzinnej batalii.

Po dwóch dniach meczowych Andy wyraził zadowolenie ze swojej aktualnej dyspozycji i ponownie patrzy w przyszłość z optymizmem.

„Szczerze mówiąc, w ogóle nie martwię o wyniki. Najważniejsze dla mnie jest biodro. Jeśli biodro będzie w dobrym stanie i będę mógł bez przeszkód trenować, mój poziom gry w kolejnych miesiącach stale będzie szedł do góry” – twierdzi Murray.




„Mam nadzieję, że tak będzie. Jeśli zostaną spełnione pewne warunki, znów będę mógł grać na wysokim poziomie. W tej chwili muszę unikać gry w dwóch turniejach z rzędu, a moim celem są Wielkie Szlemy”.

Trzykrotny triumfator turniejów wielkoszlemowych po raz ostatni na tak dużej imprezie pojawił się w styczniu 2019 roku, ale podobnie jak w US Open rok wcześniej, nie był w stanie zagrać na swoim poziomie i odpadł z turnieju tuż po jego starcie.
Jego ostatnie udane występy na tak dużych imprezach to rok 2017, gdy dotarł do półfinału French Open i ćwierćfinału Wimbledonu. W ramach przygotowań tegorocznego US Open ma zagrać w Waszyngtonie.

Tymczasem kurs w 22bet ,  FEZbet   i RABONA  na jego triumf w przyszłorocznym Australian Open wynosi 34.00, na obronę tytułu Novaka Djokovicia 2.10, a na wygraną Rafaela Nadala 6.50

Nadal chce odpuścić Wielkiego Szlema

Wujek Rafaela Nadala zdradził obawy drugiego tenisisty świata. Aktualny mistrz US Open i French Open rozważa opuszczenie jednego z tych turniejów w  

Postaw
Bardzo mocno związany z jednym z najlepszych tenisistów świata Toni Nadal krytykuje tenisowe władze za ułożenie tegorocznego kalendarza, szczególnie jeśli chodzi o najważniejsze turnieje.

W ubiegłym sezonie Rafa zwyciężył zarówno w Paryżu, jak i w Nowym Jorku. W obu turniejach ma więc bronić tytułu mistrzowskiego ale ze względu na zaledwie dwa tygodnie przerwy nimi, obawia się kontuzji.

To z kolei może go zmusić do dokonania wyboru. Jeśli do tego dojdzie, decyzja wydaje się prosta, 34-latek może zrezygnować z nowojorskiego turnieju.

„Rozmawiałem z Rafą i ma ogromne wątpliwości co do tego, w którym turnieju powinien zagrać. Kalendarz jest nierealny, szczególnie dla starszych zawodników, którzy nie mogą grać przez tyle tygodni z rzędu” – ostrzega Toni.

„To bardzo nieładnie ze strony ATP. Ta decyzja mocno uderza w Rafę i Novaka Djokovicia. Po tym wszystkim co zrobili dla tenisa, nie potrafię zrozumieć dlaczego potraktowano ich w ten sposób”.

Dla Rafy rywalizacja w obu turniejach to nie tylko kwestia walki o obronę tytułu, ale także ogromnej ilości punktów rankingowych, których utrata może go kosztować przegraną z Djokoviciem na koniec sezonu.

Hiszpan w tym roku ma walczyć o piąty tytuł US Open oraz 13. w French Open.

Tymczasem kurs w 22bet ,  FEZbet  i RABONA  na jego triumf w przyszłorocznym Australian Open wynosi 6.50, na Djokovicia 2.10, a na Rodgera Federera 7.00.